Paweł Grigoruk dołączył do programu Big Brother już w trakcie jego trwania. Co ciekawe, jest on chłopakiem innej uczestniczki show - Justyny "Juszes" Żak. Prezentujemy jego sylwetkę
Paweł Justyna: Birthdate: estimated between 1763 and 1823 : Death: Immediate Family: Husband of Marianna Justyna Father of Walenty Justyna. Managed by: Włodzimierz Piotr Macewicz: Last Updated: March 14, 2017
Justyna i Paweł Wesołowscy Fotografia, Warsaw, Poland. 539 likes · 121 talking about this. Usługi w zakresie: - fotografia okazjonalna: ślub, chrzciny, urodziny, wieczór panieński - sesje
Piękna para, piękne miejsce.PARA: Justyna i Paweł. Kto miał okazje ich poznać, wie jacy są otwarci i sympatyczni. Połączyła ich wspólna pasja. Trudno by było
Paweł Justyna: Birthdate: 1838: Birthplace: Meszcze: Death: 1839 (0-1) Meszcze Immediate Family: Son of Paweł Justyna and Katarzyna Justyna Brother of Łukasz Justyna and Antoni Justyna. Managed by: Włodzimierz Piotr Macewicz: Last Updated: June 3, 2017
Kreatywny film ślubny i fotografia.Skontaktuj się z nami:https://www.facebook.com/Visual.art.studio.77/visualartstudio77@gmail.com
XxCAGuI. Widzowie programu Big Brother nie mogą narzekać na nudę. W domu Wielkiego Brata co chwile wybuchają mniejsze lub większe afery. Ostatnio Justyna i Paweł podjęli decyzję o opuszczeniu programu. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Justyna była nominowana, a widzowie mogli oddawać na nią swoje głosy. Jak produkcja poradziła sobie z tą trudną sytuacją? Wszystko szczegółowo wyjaśniamy na Nie ma co ukrywać, że w pierwszej po dłużej przerwie edycji programu Big Brother naprawdę sporo się dzieje. Już od samego początku uczestnicy pokazują, że nie mają zamiaru robić czegoś wbrew sobie. W pierwszych dniach z domu na własne odszedł Damian, a po kilkunastu dniach Marlena. Były też sytuacje, że Wielki Brat karnie usuwał z domu uczestników za ich skandaliczne zachowanie. Tak było w przypadku Macieja i Kuby. Ostatnia sytuacja jest jednak naprawdę wyjątkowa. Na opuszczenie domu zdecydowały się aż dwie osoby – Justyna i Paweł. Ale zacznijmy od początku. Justyna była w programie od samego początku, czyli ponad 50 dni. Miała chwile zwątpienia i niejednokrotnie podkreślała, że nie czuje się w tej grupie ludzi najlepiej. Jako weganka nie mogła znaleźć z nimi wspólnych tematów. Po jakimś czasie produkcja postanowiła umilić Justynie pobyt w domu Wielkiego Brata i wpuściła tam jej chłopaka, Pawła, który również brał udział w castingach, ale nie udało mu się dostać do pierwszej grupy. Ich relacja w programie wzbudzała sporo emocji. Dużo by pisać. Skupmy się jednak na tym, co stało się kilka dni temu. Uczestnicy mieli tydzień szczerości. W jego ramach Justynie w pokoju multimedialnym został odtworzony materiał wideo, w którym uczestnicy komentują jej zachowania. YouTuberka nie przyjęła tego zbyt dobrze. Razem ze swoim chłopakiem postanowili opuścić dom Wielkiego Brata. Nie wyobrażali sobie bowiem żeby jedno z nich zostało w programie. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Justyna była nominowana do opuszczenia domu Wielkiego Brata. W związku z tym widzowie mogli oddawać na nią głosy. Co się z nimi stanie? Produkcja programu poinformowała, że Justyna zdobyła najwięcej głosów widzów (ponad 50%) i niewykluczone, że to właśnie ona opuściłaby dom Wielkiego Brata. Głosowanie zostało więc zakończone, a pozostałe nominowane osoby mogą czuć się bezpiecznie. Produkcja programu podkreśla jednocześnie, że osoby, które wysłały SMS-y cały czas biorą udział w konkursie, w którym można wygrać całkiem przyjemną sumkę. Co myślicie o całej tej aferze? ZOBACZ TAKŻE:
Justyna Żak i Paweł Grigoruk odchodzą z Big Brothera! Para wegan w czwartek po południu podjęła decyzję o dobrowolnym opuszczeniu reality-show. Jak zareagowała reszta grupy?Dwie kolejne osoby dobrowolnie opuszczają dom Wielkiego Brata! Dzisiaj po południu Justyna Żak i jej chłopak Paweł Grigoruk podjęli decyzję o odejściu z programu. Najbardziej kolorowe postaci, które pozostały w obsadzie, właśnie spakowały swoje walizki i czekają na otwarcie drzwi do świata i Paweł swoją decyzję o odejściu podjęli po tym, jak w pokoju multimedialnym wyświetlono im film, w którym pozostali obgadują ich za plecami. Niemalże wszyscy – za wyjątkiem Kasi i Madzi – nie szczędzili gorzkich słów pod adresem jedynej pary jaka wzięła udział w tej edycji programu. Pomimo kilku rozmów z Wielkim Bratem, para wegan zdecydowała, że nie chce już dłużej przebywać w otoczeniu nieżyczliwych im mam poczucie, że wychodzimy z woli Wielkiego Brata. Że tak nas dojeżdżał wczoraj, przedwczoraj to zrobił to celowo [wyświetlił film – przyp. red.] – stwierdził tę konwencję bym była w stanie zrozumieć, gdyby były w programie inni ludzie. Ale patrzenie na te fałszywe uśmiechy, mówienie jak do ściany, bycie ciągle kosmitką, niezrozumianą… Na to nie mam już sił. Chcę wrócić do świata, w którym ludzie mnie inspirują, a nie tkwić w domu, w którym ludzie mi nie pasują – dodała w oczekiwaniu na spotkanie z psychologiem zaczęła na głos czytać zasady regulaminu. Jeden punkt zasługuje na szczególną uwagę:Uczestnicy nie mogą krytykować marek, których produkty wykorzystywane są w programie – przeczytał Żak jest jedną z trzech osób, które w tym tygodniu zostały nominowane do opuszczenia reality-show. O głosy walczyła z Kasią i Magdą Zając. Chociaż znana YouTuberka już trzykrotnie wygryzła swoich rywali w decydującej bitwie, tym razem poddała się zostanie ekipa, która się lubi. Ale jaja – powiedział Radek zaraz po tym, jak Justyna i Paweł ogłosili swoje odejściu Justyny i Pawła ciekawie mogą wyglądać niedzielne nominacje. Jak myślicie, na kogo będzie głosować „ekipa, która się lubi”?Zobacz: Przystojny chłopak Justyny z “Big Brothera” miał operacje plastyczne! Mamy jego stare zdjęcie! Co sobie poprawił?Zobacz: Przystojniak z TVN-u szuka miłości na portalu randkowym dla gejów! Ujawnił swoje wymiary i preferencje seksualne!Zobacz: Karolina Wnęk wyszła z “Big Brothera” i przeszła wielką metamorfozę! Po programie została krótkowłosą blondynką!Justyna Żak i Paweł Grigoruk wychodzą z domu Wielkiego BrataPaweł Grigoruk i Justyna Żak wynieści się z Big BrotheraPożegnanie Justyny Żak i Pawła Grigoruka z uczestnikami Big BrotheraAneta BłaszczakKocham zwierzęta, zwłaszcza koty. W wolnych chwilach oglądam Neflixa i podglądam życie rodziny królewskiej, szczególnie tej brytyjskiej. Jestem fanką stylu i muzyki lat 80., która nie wychodzi z domu bez tuszu do rzęs i czerwonej szminki. Z Jastrząb Post związana prawie od początku.
Justyna i Paweł z "Big Brothera" rozstali się po programie?! Jest komentarz! Justyna Żak i Paweł Grigoruk w ubiegłym tygodniu zdecydowali się opuścić dom Wielkiego Brata. Po odejściu pary z „Big Brothera” niemal natychmiast pojawiły się plotki o kryzysie w ich związku i rozstaniu. Była uczestniczka reality-show odniosła się do tych informacji. Tak szczerego wyznania nikt się nie spodziewał! Justyna i Paweł z "Big Brothera" nie są już razem? Informacje na temat rozstania jednej z najbardziej kontrowersyjnych par „Big Brothera” pojawiły się, kiedy obserwatorzy Justyny Żak na Instagramie zauważyli, że w opisie profilu dziewczyny nie ma już Pawła. To wzbudziło podejrzenia Internautów, którzy zaczęli pytać wprost, skąd taka zmiana! A dlaczego nie masz już w opisie Pawła, a Paweł ciebie? - pytali fani Justyny. Justyna wyjaśniła fanom sytuację, publikując filmik w mediach społecznościowych, w którym wyznała, że kiedy była w Domu Wielkiego Brata, to jej chłopak zajmował się jej kontem: Teraz kontem zajmuję się ja. I tyle. To jest cały sens tego zniknięcia. Dalej jesteśmy razem, kochamy się, nie ma w tym nic więcej. Nadal jestem z Pawłem i postrzegam to jako cud, bo bardzo wiele osób starało się o to, żeby było inaczej. Ale my nie takie rzeczy przetrwaliśmy. Przetrwamy i to - wyznała w nagraniu. Jak teraz wygląda związek Justyny Żak z "Big Brothera"? Aby rozwiać wszelkie wątpliwości i odpowiedzieć na pytania dotyczące jej związku z Pawłem, Justyna opublikowała obszerny wpis na Instagramie. Tak szczerych słów jeszcze nie było: Moje wszystko. 💕 Od dawna mam poczucie, że jestem niesamowitą szczęściarą! Robię to co kocham, mam niesamowitych przyjaciół i rodzinę, mam Was i... Mam Jego! Jeśli ktoś nie zaznał jeszcze prawdziwej miłości pewnie nie zrozumie i uzna to za słodko pierdzącą paplaninę, ale seeerio kiedy ma się przy sobie odpowiednią osobę, osobę, która wyciąga z Ciebie wszystko co najlepsze, ktora zawsze jest za Tobą, która rozśmiesza Cię do łez, z którą nigdy nie kończą Ci się tematy do rozmów i pod koniec dnia od paplania i żartów boli Cię gardło, której otulające Cię ramiona koją każdy smutek to życie jest o tyle łatwiejsze. - napisała pod wspólnym zdjęciem. Dodała też, że ich związek już wielokrotnie był wystawiony na próby, ale zawsze udaje im się przetrwać: Mimo że odkąd jesteśmy razem przeszliśmy naprawdę wiele: padający biznes i problemy finansowe, problemy rodzinne, zerwane przyjaźnie to i tak czułam się najszczęśliwsza na świecie mogąc Go wspierać i mieć wsparcie od Niego. Życie bywa trudne. Bywa paskudne, ale mając u boku kogoś komu szczęście daje Twoje szczęście i nawzajem- Ty zaczynasz żyć po to aby dawać z siebie wszystko Tej osobie, świat staje się piękny, doceniasz każdy dzień i chwilę i choćby świat miałby skończyć się jutro to byłabym spokojna i pomyślała: ok, niech będzie i tak dostałam więcej niż kiedykolwiek mogłabym się spodziewać. Sądzicie, że para będzie chciała wykorzystać popularność, jaką zdobyli dzięki reality-show? Zobacz także: Małgorzata Ohme i Filip Chajzer nie lubią się? "To jest kompletnie inna osoba niż ta, którą widzimy w telewizji!" Moje wszystko. 💕 Od dawna mam poczucie, że jestem niesamowitą szczęściarą! Robię to co kocham, mam niesamowitych przyjaciół i rodzinę, mam Was i... Mam Jego! Jeśli ktoś nie zaznał jeszcze prawdziwej miłości pewnie nie zrozumie i uzna to za słodko pierdzącą paplaninę, ale seeerio kiedy ma się przy sobie odpowiednią osobę, osobę, która wyciąga z Ciebie wszystko co najlepsze, ktora zawsze jest za Tobą, która rozśmiesza Cię do łez, z którą nigdy nie kończą Ci się tematy do rozmów i pod koniec dnia od paplania i żartów boli Cię gardło, której otulające Cię ramiona koją każdy smutek to życie jest o tyle łatwiejsze. Mimo że odkąd jesteśmy razem przeszliśmy naprawdę wiele: padający biznes i problemy finansowe, problemy rodzinne, zerwane przyjaźnie to i tak czułam się najszczęśliwsza na świecie mogąc Go wspierać i mieć wsparcie od Niego. Życie bywa trudne. Bywa paskudne, ale mając u boku kogoś komu szczęście daje Twoje szczęście i nawzajem- Ty zaczynasz żyć po to aby dawać z siebie wszystko Tej osobie, świat staje się piękny, doceniasz każdy dzień i chwilę i choćby świat miałby skończyć się jutro to byłabym spokojna i pomyślała: ok, niech będzie i tak dostałam więcej niż kiedykolwiek mogłabym się spodziewać. Kochani, szukajcie szczęścia, szukajcie bratniej duszy, ona na każdego czeka. Nie godzcie się na pół szczęście, nie tkwijcie w relacjach czy pracy tylko z poczucia komfortu i strachu przed nieznanym. Życie jest jedno, wyciśnijcie z niego ile możecie. Ja tak ogromnie cieszę się, że podjęłam kilka odważnych decyzji, które mnie doprowadziły do tego gdzie dziś jestem i co mam i aż czasem boję się, że się obudzę i okaże się, że to był tylko sen, bo mam poczucie, że to całe szczęście, które mnie spotkało nie może być prawdziwe! ❤️ Post udostępniony przez Justyna Żak (@juszes) Mar 15, 2019 o 3:22 PDT Justyna Żak zdecydowała się opuścić dom Wielkiego Brata Instagram
W czwartek Justyna Żak i Paweł Grigoruk podjęli decyzję o odejściu z "Big Brothera". Wspólnie postanowili, że zgłoszą Wielkiemu Bratu swoją rezygnację z programu. "Po co nam to potrzebne było. Nie miał człowiek problemu, to poszedł do "Big Brothera". To będzie teraz cytat mojego życia" - powiedziała załamana Justyna. „Big Brother”. Justyna i Paweł rezygnują z udziału w programie Justyna Żak od niedawna może cieszyć się obecnością swojego chłopaka Pawła Grigoruka w domu Wielkiego Brata. Jednak wejście ukochanego wbrew pozorom nie wpłynęło na uczestniczkę „Big Brothera” pozytywnie. Odkąd Paweł pojawił się w domu Wielkiego Brata, Justyna wydawała się czuć w programie coraz gorzej. Na początku tego tygodnia przeszła poważne załamanie i już wówczas w rozmowie ze swoim chłopakiem deklarowała, że „ma już dość” udziału w „Big Brotherze”. W czwartek para podjęła wspólną decyzję o odejściu z domu Wielkiego Brata. Zachowanie jednej z mieszkanek domu Wielkiego Brata staje się bardzo niepokojące. Justyna Żak w poniedziałek przeszła poważne załamanie. Uczestniczce reality show "Big Brother" puściły nerwy i widocznie podupadła psychicznie.... Justyna: „Nie chcę z nikim rozmawiać, chcę po prostu do domu” W czwartek czara goryczy się przelała. Pomiędzy parą wegan z „Big Brothera” doszło do rozmowy, w wyniku której oboje podjęli decyzję o zgłoszeniu swojej rezygnacji Wielkiemu Bratu. „Już nie wytrzymam. Nie chce się więcej w to bawić, nie chcę tu być. Nikt mnie tu nie rozumie. Już nie chcę być z tymi ludźmi. Niech oni sobie tutaj siedzą, bawią się, prześlizgują do finału, niech jedno z nich wygra se ten hajs. Ja tu po prostu nie pasuję i przyszłam tu w innym celu i najwidoczniej to był mój błąd, że nie wpadłam na to, że ten program będzie o czymś innym i taka osoba jak ja będzie tu tylko kosmitką i kozłem ofiarnym. Ja już nie chcę się w to bawić, ja już mam dosyć” – mówiła przez łzy Justyna. „Nie chcę z nikim rozmawiać, nie chcę nic wyjaśniać, ja chcę po prostu do domu już” – szlochała. „Zrobiono już ze mnie kosmitkę, teraz kosmitę zrobią z ciebie” „Przepraszam, jeśli ty tu chciałeś zostać dłużej” – powiedziała do swojego chłopaka uczestniczka. „Kochanie, ja tu jestem tylko dla ciebie” – starał się uspokoić ją Paweł, choć widać było, że jemu również nie jest łatwo. Zapewniał ją jednak, że „świat się nie kończy i wszystko będzie dobrze”. „Ja już nie mam siły. Ja tu jestem od pięćdziesięciu-paru dni z ludźmi, którzy mnie nie rozumieją w ogóle. Zrobiono tu ze mnie już totalną kosmitkę, teraz kosmitę zrobi się jeszcze z ciebie. Po co nam to potrzebne było. Nie miał człowiek problemu, to poszedł do „Big Brothera”. To będzie teraz cytat mojego życia” – powiedziała zrozpaczona Justyna. „A jak myślę o tym, że wrócę do domu, to po prostu już wszystko we mnie się cieszy” – stwierdziła. Pomiędzy dwoma uczestnikami "Big Brothera" doszło do dość poważnego spięcia. Igor otrzymał od Wielkiego Brata zadanie, by przygotować Pawła do walki bokserskiej z Olehem. Jednak nie wszystkie zalecenia trenera spodobały się nowemu... „To koniec mojej przygody. Nie zniosę życia z ludźmi, którzy…” Justyna i Paweł jeszcze przed rozmową z Wielkim Bratem zdecydowali, że spakują swoje walizki. Gdy byli razem w sypialni, porozmawiać z nimi przyszła Magda Wójcik. Ta stwierdziła, że to „głupi pomysł”, by opuścili teraz dom Wielkiego Brata. „Madzia, ty się tu dobrze bawisz, a ja się męczę. Nie wiem, co mam tu jeszcze robić. Ci ludzie ewidentnie pałają do mnie jeszcze większą niechęcią, niż myślałam, i już nie chcę tu być. Nikt mnie tu nie rozumie jeszcze bardziej, niż myślałam” – powiedziała Justyna, podkreślając że ma dość przebywania z większością pozostałych uczestników „Big Brothera”. „Nikt mnie tu nie rozumie, nikt nie rozumie moich intencji” – powtarzała. „To jest koniec mojej przygody. Ja nie zniosę już dłużej życia pod jednym dachem z ludźmi, którzy mnie tak nie rozumieją, gardzą mną” – twierdzi Justyna. Dodaje, że chce odejść „z szacunku do samej siebie”. „Zamiast siedzieć z tymi ludźmi wolałabym pójść, nie wiem, pomalować paznokcie. Nie wyobrażam sobie tu spędzić kolejnej w nocy” – mówiła później. „Big Brother”. Miażdżąca przewaga głosów widzów na Justynę Przypomnijmy, że Justyna Żak jest w tym tygodniu jedną z nominowanych do opuszczenia domu Wielkiego Brata. To już czwarty raz, kiedy znajduje się w takiej sytuacji. W ubiegłym tygodniu, kiedy także była nominowana, otrzymała zaledwie o jeden procent głosów mniej od Angeliki Głaczkowskiej, która ostatecznie opuściła program. Tym razem, wbrew wcześniejszym zasadom stosowanym podczas głosowania, już w trakcie tygodnia TVN zdecydował się pokazać jego wyniki. Najprawdopodobniej ma to związek z planowanym wyjściem Justyny i Pawła z domu Wielkiego Brata. W czwartek ujawniono, że Justyna w niedzielę odpadłaby z miażdżącą przewagą głosów nad pozostałymi nominowanymi. Otrzymała ich dotychczas 63 procent, podczas gdy Kasia dostała ich zaledwie 5, zaś Magda Zając – 32. Pierwszy raz po odcinku pokazane zostały aktualne wyniki głosowania #BigBrother Arkadiusz Waluk (@ArkadiuszWaluk) May 9, 2019
Justyna Żak i jej chłopak Paweł Grigoruk nie są już mieszkańcami domu Wielkiego Brata. W czwartek wieczorem para nagle zdecydowała się zakończyć swoją przygodę z "Big Brotherem". Szybko opuścili dom, nie pojawiając się nawet w programie "Big Brother Nocą". Justyna zdążyła wrócić już do mediów społecznościowych i po raz pierwszy po wyjściu z domu Wielkiego Brata zabrała głos. „Big Brother”. Justyna i Paweł zrezygnowali z udziału W czwartek wieczorem Justyna Żak i jej chłopak Paweł Grigoruk, który do domu Wielkiego Brata wszedł niespełna dwa tygodnie temu, zdecydowali się zakończyć swoją przygodę z „Big Brotherem”. Uczestnicy poinformowali Wielkiego Brata o rezygnacji z udziału w programie i jeszcze tego samego opuścili dom. Justyna i Paweł wyszli tuż przed wieczornym wydaniem „Big Brother Nocą”, dlatego też sporym zaskoczeniem była ich nieobecność w studiu programu. „Nie chcę z nikim rozmawiać, nie chcę nic wyjaśniać, ja chcę po prostu do domu już” – mówiła kilka godzin wcześniej z łzami w oczach. W czwartek Justyna Żak i Paweł Grigoruk podjęli decyzję o odejściu z "Big Brothera". Wspólnie postanowili, że zgłoszą Wielkiemu Bratu swoją rezygnację z programu. "Po co nam to potrzebne było. Nie miał człowiek problemu, to poszedł do... Juszes: „Planuję cieszyć się życiem, które zostawiłam” Justyna Żak, choć nie pojawiła się ze swoim chłopakiem w „Big Brother Nocą”, po wyjściu z domu Wielkiego Brata szybko wróciła do mediów społecznościowych. Już w piątek około południa zamieściła relację na InstaStories. Przez kilka minut opowiadała o swoich przemyśleniach w związku ze zrezygnowaniem z udziału w programie. „Dziwnie się czuję mówiąc to. Jak wiecie, odeszłam z „Big Brothera”, jestem z Pandusią, jestem z Pawełkiem, jestem u siebie i jestem po prostu szczęśliwa” – powiedziała. „Jeśli kogoś zawiodłam, że wyszłam z programu, to przykro mi. Ale ja czułam, że zostanie dłużej naprawdę będzie złą decyzją i myślę, że dobrze zrobiłam” – stwierdziła. Juszes na swoim Instagramie opowiedziała także o planach na najbliższą przyszłość. „Teraz planuję cieszyć się życiem, które zostawiłam” – powiedziała. Najbardziej ucieszyła się, że w końcu może używać sokowirówki i blendera. Żak pokazała także swoje pierwsze po wyjściu z domu Wielkiego Brata zakupy. Towarzyszył jej oczywiście Paweł Grigoruk. Justyna Żak: „Jeszcze na swój temat nie czytałam” Żak przyznała, że jeszcze nie wie, jak pokazano ją w telewizji i co na jej temat sądzą widzowie. „Jeszcze na swój temat nie czytałam, nie oglądałam” – mówi. „Mam nadzieję, że mieliście do tego wszystkiego dystans, bo pamiętajcie, że to był naprawdę bardzo nietypowy program” – dodaje enigmatycznie. I choć jeszcze wczoraj grzmiała, że nie zniesie dłużej życia pod jednym dachem z ludźmi, którzy „nią gardzą”, to nie do wszystkich uczestników „Big Brothera” ma aż tak negatywne odczucia. Justyna zdradziła, że pierwszą piosenką, której posłuchała opuszczeniu programu, jest piosenka Klaudii Marchewki. „To pierwsza rzecz, jaką słyszę po wyjściu” – zdradziła. „Szacunek” – dodała. Justyna postanowiła opowiedzieć także o tym, dlaczego nie pojawiła się wraz z Pawłem w studiu „Big Brother Nocą”. „Na live’ie mnie nie było, bo myślę, że wolę w innym czasie opowiedzieć o swoich odczuciach” – ucięła. View this post on Instagram Moje wszystko. ? Od dawna mam poczucie, że jestem niesamowitą szczęściarą! Robię to co kocham, mam niesamowitych przyjaciół i rodzinę, mam Was i... Mam Jego! Jeśli ktoś nie zaznał jeszcze prawdziwej miłości pewnie nie zrozumie i uzna to za słodko pierdzącą paplaninę, ale seeerio kiedy ma się przy sobie odpowiednią osobę, osobę, która wyciąga z Ciebie wszystko co najlepsze, ktora zawsze jest za Tobą, która rozśmiesza Cię do łez, z którą nigdy nie kończą Ci się tematy do rozmów i pod koniec dnia od paplania i żartów boli Cię gardło, której otulające Cię ramiona koją każdy smutek to życie jest o tyle łatwiejsze. Mimo że odkąd jesteśmy razem przeszliśmy naprawdę wiele: padający biznes i problemy finansowe, problemy rodzinne, zerwane przyjaźnie to i tak czułam się najszczęśliwsza na świecie mogąc Go wspierać i mieć wsparcie od Niego. Życie bywa trudne. Bywa paskudne, ale mając u boku kogoś komu szczęście daje Twoje szczęście i nawzajem- Ty zaczynasz żyć po to aby dawać z siebie wszystko Tej osobie, świat staje się piękny, doceniasz każdy dzień i chwilę i choćby świat miałby skończyć się jutro to byłabym spokojna i pomyślała: ok, niech będzie i tak dostałam więcej niż kiedykolwiek mogłabym się spodziewać. Kochani, szukajcie szczęścia, szukajcie bratniej duszy, ona na każdego czeka. Nie godzcie się na pół szczęście, nie tkwijcie w relacjach czy pracy tylko z poczucia komfortu i strachu przed nieznanym. Życie jest jedno, wyciśnijcie z niego ile możecie. Ja tak ogromnie cieszę się, że podjęłam kilka odważnych decyzji, które mnie doprowadziły do tego gdzie dziś jestem i co mam i aż czasem boję się, że się obudzę i okaże się, że to był tylko sen, bo mam poczucie, że to całe szczęście, które mnie spotkało nie może być prawdziwe! ? A post shared by ? Justyna Żak ? (@juszes) on Mar 15, 2019 at 3:22am PDT
big brother justyna i paweł